Porady dotyczące oszczędzania, których nie należy dawać osobom o niskich zarobkach

Wyjaśniamy, jak dostosować porady ogólne do własnych potrzeb.

Oszczędzanie przy niskich dochodach to zupełnie inna sprawa. Nie ma tu prawie żadnego marginesu błędu. Niezręczne wydatki mogą sprawić, że rodzina zostanie bez jedzenia. A oszczędzanie pieniędzy nie jest wcale zabawą, lecz koniecznością, która znacząco wpływa na jakość życia.

1. Oszczędzaj 10% swojej pensji

Domyślnie zakłada się, że dochody wystarczają na zaspokojenie podstawowych potrzeb, pozostawiając niewiele na rozrywkę i przyjemne, ale niepotrzebne zakupy. W tym miejscu mówi się, że należy oszczędzać 10% pensji.

Jednak jeśli wystarcza tylko na jedzenie, podróże i opłaty za media, to oderwanie 10% tej kwoty nie jest możliwe: miałoby to ogromny wpływ na jakość życia. Gdy wybór jest między „oszczędzać” a „nie głodować”, druga opcja jest oczywiście lepsza.

Co robić zamiast tego?

Nadal potrzebna jest poduszka pieniężna. Im niższe dochody, tym większa, ponieważ w trudnych czasach nawet skromne oszczędności mogą naprawdę uratować. Rezerwa może być tworzona z nieplanowanych wpływów gotówkowych. Na przykład prezenty, premie i praca w niepełnym wymiarze godzin.

2. Kupuj wszystko w dużych opakowaniach.

Duże opakowania są zwykle tańsze. A warto je kupować, bo proszek do prania czy nuggetsy z kurczaka zawsze się przydadzą. Sama w sobie ta rada nie jest zła. Jednak w przypadku osób o niskich dochodach wszystko sprowadza się do tego, że pieniądze na duże opakowania nie są fizycznie dostępne. Człowiek chętnie kupiłby od razu 20 kilogramów kurczaka, ale wtedy w lodówce zostałby tylko ten ptak. Musi więc kupować mniejsze pudełka, aby w końcu mieć wszystko, czego potrzebuje.

Koniecznie zobacz też pięć wskazówek na sukces w biznesie na www.polemika.pl.

Co robić zamiast tego?

Współpracuj z osobami o podobnych poglądach. Kilogram towaru z dużego opakowania będzie kosztował mniej niż z małego. Można więc kupić duże opakowanie dla dwóch lub trzech osób, podzielić je i sporo zaoszczędzić.

A w przypadku niektórych produktów warto rozważyć wspólne zakupy. Jest to w zasadzie ten sam schemat, tyle że specjalna osoba szuka osób o podobnych poglądach i koordynuje zakup.

3. Rzadziej korzystaj z kart bankowych lub gotówki

Obie porady dotyczą utraty kontroli nad finansami. Niektórzy ludzie łatwiej rozstają się z pieniędzmi, gdy płacą kartą, ponieważ wtedy postrzegają te środki jako swego rodzaju wirtualne banknoty, a nie na poważnie. Dla innych wypłata gotówki oznacza pożegnanie się z nią. Bank wysyła wiadomości o stanie konta, co jest alarmujące.

Tak czy inaczej, obie te rady są mało istotne w przypadku niskich dochodów. Człowiek przyzwyczaja się do oszczędzania, więc raczej nie wyrzuca pieniędzy tylko z powodu sposobu, w jaki je przechowuje.

Co robić zamiast tego?

Jednak pieniądze, jak to się mówi, lubią się liczyć. Dlatego lepiej przechowywać je w taki sposób, aby było wiadomo, ile jeszcze zostało i gdzie je trzymać. Jeśli jedna jego część będzie w banknotach porozrzucanych po kieszeniach, druga na kartce, a trzecia będzie grzechotać w podszewce marynarki, możesz nie być w stanie znaleźć tego, co masz. A to jest luksus, na który nie można sobie pozwolić. Dyscyplina finansowa nie zawodzi przy żadnym dochodzie.